Uwielbiam świeże sałatki. Są lekkie, coś pochrupie, nie są kaloryczne i
szybkie do przygotowania. Może stanowić dodatek do cięższych dań mięsnych lub
może być jako lekka kolacja. Dziś jednak przedstawię ją właśnie jako lekką, prosta i pyszną kolację.
Na pewno jest sycąca i odżywcza. Ilość składników zależy od waszych upodobań (zależy, ile zjecie i czy robicie dla kogoś jeszcze).
Składniki:
- łosoś wędzony
- mieszanka orzechów
- rukola
- feta grecka
- sok z grejpfruta (świeżo wyciśnięty)
- pomidorki koktajlowe
- świeży ogórek
- awokado
- oliwa extra vergine
- miód
- szczypta sól, pieprz, oregano
- świeża mięta
Sposób przygotowania:
- dressing: z połowy grejpfruta wyciśnij sok (najlepiej do słoiczka), do tego wlać oliwy (ta samą ilość co soku z grejpfruta), dodać łyżeczkę miodu, kilka listków posiekanej mięty, szczyptę soli, pieprzu i oregano. Słoiczek zamykamy i wstrząsamy po czym wstawiamy do lodówki aby się chwilę przegryzło.
-orzechy, chwile prażymy na suchej patelni
-łososia, pomidorki, ogórka, awokado pokroić według własnych upodobań
Sposób podania:
Na talerz rozsypać umytą i osuszoną rukole (ja tego nie robię, ponieważ rukola zawsze wygląda właśnie na taką już przygotowaną do użycia), następnie rozsypać w nieładzie pomidorki, ogórka, fete. Na wierzch ułożyć pokrojonego w kawałki łososia. Na tak przygotowaną sałatkę posypać uprażone orzechy (mogą być wcześniej rozdrobnione) i polać przed samym podaniem dresingiem.
SMACZNEGO!
Follow Me on Instagram:
Komentarze
Prześlij komentarz